Nie dać się czasowi
Hesia - ja już własciwie nie jestem skołowana - tylko się upewniam w przyjętym założeniu - fartlek na różne sposoby. I tyle. Taki plan bez planu - ma być czasami szybciej, a czasami dłużej. Ale nie za długo. I tyle. Jak zacznę więcej mysleć i planować - to kiszka z tego wyjdzie. Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-09-23 19:34:45
Nie dać się czasowi
[...] już ciężko) Długo mi ławka zajęła, cieszę się że dałam radę drugi raz to 45kg zdjąć i wycisnąć, natomiast ściąganie zabiera więcej siły niż wyciskanie. I tak, wiem - wygląda jak w horrorze:) Szerszy chwyt dużo nie pomógł. https://youtu.be/IeZen0xBsSU https://youtu.be/cuzt3Op_6k4 https://youtu.be/cuzt3Op_6k4 https://youtu.be/tVRR_Eis1Ow [...]
Nie dać się czasowi
29.11.2021 DT No wymęczyłam się solidnie. Nie udało się powtórzyć 47.5kg w WL na 2 razy. Poszło na raz, ale to chyba wina mojego rozkojarzenia. Za to 45kg szło juz samodzielnie, nawet bez dramatu ściągałam sobie sama. ajazy - postuluję przewietrzenie tych moich planów - bo coś za dużo mi się ćwiczeń albo powtórzeń zrobiło,a lbo jedno i drugie i za [...]
Nie dać się czasowi
[...] był Dynamic Upper i na dodatek niewielkie ciężary w WL, więc założyłam ze nawet po chorobie zrobię. I duzo zrobiłam, byłam zadowolona. Chociaż te ósemki mnie wymęczyły, jakoś zapomniałam jak to jest robić więcej niż 6:) Ale na koniec była spragniona jakiegoś akcentu siłowego i 40kgx3 poszło. Czwarty juz by nie poszedł. Plecy już wymęczone, [...]
Nie dać się czasowi
Posiadaj trochę w ME, na zmianę z jakąś formą ciągów. Zrób np maksa z SSB, w następnym tygodniu maksa w mc z deficytu, potem posiadaj do skrzyni, też do maksa (patrzymy na technikę - psuje się, znaczy mamy maksa), a w czwartym tygodniu może być dociąg. W DE dołu zejdź do 60 kg w martwym, i rób 8 x 2, 60 sek. między seriami, pilnując dwóch rzeczy [...]
Nie dać się czasowi
Rozpisane w tym sensie ze idę do przodu tak długo jak to jeszcze wyglada dobrze:) Następne będzie 75kg Ale HT dał mi najbardziej popalić - czego ja tam sobie w głowie nie naobiecywałam, żeby zrobić całość z 110kg… Zmieniony przez - Paatik w dniu 2022-03-26 16:25:39
Nie dać się czasowi
Paatik zakwasy w plecach ok, ale jak kark się spina, czyli czworoboczny to trzeba uważać. Ja miałam z tym długo problem, bo miałam mocne kaptury a słabe plecy w okolicy łopatek i wszystko ciągnęłam właśnie kapturami a później mnie szyja bolała i czasem nawet spać się nie dało. Teraz się pilnuje żeby ruch był od łopatki.
Nie dać się czasowi
[...] wyjść z tego domu czy nie. Rano poleciałam trochę po parku potruchtać. Takie standardowe 2 okrążenia, po płaskim, powolutku - a niech się serducho powoli przyzwyczaja - może jakieś low profile biegi będą wpadały częściej. Takie bieganie "po Hesiowemu" - żeby w 1 strefie siedzieć - jeszcze się tym razem nie udało. Noc przesiedziana przy netflixie [...]
Nie dać się czasowi
Ja to co jakiś czas ścinam sobie te zgrubienia skórne. Bo jak są za grube to pękają i się zrywają. Kiedyś dawno temu przy mc zerwałem do mięsa taki gruby kawał twardej skóry. Później to się strasznie długo goiło bo co trening to to znów pękało.
Nie dać się czasowi
[...] nie opłacało rozbierać. A przed siłką kiecki za długo widać oglądałam:) Jakoś miałam fazę na imprezę a nie na ćwiczenia:) Tomasz - a co u Was słychać? Jak Twój chłopak?:) A jakby ktoś szukał literatury to wpadałam po uszy w opowiadania Pilipiuka. Jakuba Wędrowycza nie trawię, ale opowiadania są niesamowite. Podziwiam umysł... Zmieniony przez - [...]
Nie dać się czasowi
Patik, kryzysowo w co idziesz? Słodycze, fast foody? :-) Głowa do góry i wyluzuj trochę!! Moja Żonka jest takim pedantem, że nigdzie grama kurzu nie mam. I sama wyluzowała jak przyszedł Huzar. Nagle do sterylnego mieszkania wbiegł "wilk" uwalony z błota po brzuch i wytarzany w gnoju 8-) Musieliśmy to sobie przestawić w głowie, że idealnie długo [...]
Nie dać się czasowi
[...] się wieczorem, naciągnęłam leginsy i poszłam. Zrobiłam sobie na spokojnie ten powrót do WL, ćwiczenia od fizjo na zginacze i prostowniki, porozciągałam przedramiona jak kazał i trochę pofikałam. Do fikania to jednak spokojniejsza głowa by się przydała, więc tak sobie wychodziło... Wróciłam z siłki na piechotkę i chyba dopiero wtedy [...]
Nie dać się czasowi
nauka sumo jak się ileś tam czasu (długo) preferowało klasyk to masakra. Ja osobiście po testach ładnych parę lat temu doszedłem do wniosku że nie ma żadnego mocnego argumentu za tym żebym ja akurat robił mc sumo i wtedy te dałem sobie z nim spokój i nigdy nie planuję do niego wracać.
Nie dać się czasowi
Ale powiem ci że czasem rozumiem te dziewczyny, bo jak nad czymś pracujesz strasznie długo i widzisz taką poprawę to naprawdę aż się chce patrzeć w lustro, wiem że to jest może głupie i takie niedojrzałe, ale naprawde rozumiem to czesto :-)
Nie dać się czasowi
Paatik no wiesz co kopara mi opadła Jaką ty masz piękną figurę. A tyły to już w ogóle . Zawsze pokazywałaś się w różnych ujęciach, nigdy cała. Naprawdę wyglądasz pięknie. A jeśli dodać do tego wiek to już w ogóle. Co z tego , że jestem młodsza, do Ciebie mi daleko. I pupę masz świetną, o piersiach nie wspominając. No i widać różnicę na zdjęciach. [...]
Nie dać się czasowi
Paatik ma już tak długo rozłożony progres, że co 5 będzie lepszym rozwiązaniem ;-) na 62,5kg będzie z miesiąc pewnie, a spokojnie może zarzucić 65. ale to moje zdanie, Paatik może zrobić jak uważa oczywiście :-)
Nie dać się czasowi
[...] przerobić, bo 1,5godz. to ciężko mi z koncentracją. Tak w okolicach 1 godz. zaczyna mi się włączać opcja "kombinator". Poszło wreszcie to 35kg! Ze śmieszną sytuacją - jak juz z duszą na ramieniu podeszłam pod to 35kg i wycisnęłam, to patrzę a jakiś facet podnosi z podłogi mój telefon. Przechodził i zwalił podczas nagrywania. Najpierw byłam [...]
Nie dać się czasowi
Wow! Musiałem długo się zastanowić gdzie jest ukryta poszczególna części ciała!! Tak w ogóle można? 8-) Ps widać pies przyzwyczajony do wygibasów. Mój by mnie próbował przewrócić. A już ten filmik to ta pani złożyła się jak scyzoryk!! Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2021-11-08 06:27:45
Nie dać się czasowi
Jak dla mnie, to żeby polubić przysiady to trzeba się ich narobić dużo. Ja mogę powiedzieć, że uwielbiam przysiady ale lata robiłem je po kilkanaście serii lub jakieś gigantserie które trwały bardzo długo. To ułatwia "poczucie" ćwiczenia i wyłapanie detali które trzeba poprawiać, zmieniać, wzmacniać - żeby siad był optymalny.
Michał Jekiel road to super heavyweight
Hehe, jak się yebie, to po całości jak to mówią! Sam mam czasem takie dni, gdzie dzieje się co kijowego, potem następne i zaraz tak sam do siebie na głos mówię- no, co jeszcze? Dawaj kurva cos jeszcze!%-) Zawsze jednak nigdy nie jest tak źle by nie mogło być gorzej! Dokładnie tak jak mówisz, a wiesz co Ci powiem? Żeby było jeszcze śmieszniej to [...]
Nasz sklep
Mega promocja
Losowe tematy
Poszukiwane
